1. |
Groby
02:37
|
|
||
Nie noszę już w sobie miłości do ludzi,
tylko pogardę i obrzydzenie.
Zbyt wiele razy się rozczarowałem.
Nie nosze już w sobie miłości do ludzi,
nigdy nie bylem tego tak pewien-
nie będzie powrotu do normalności.
Czekam tylko na wasz koniec,
obrany kierunek to samozniszczenie.
Chce wam wszystkim pluć na grób!
Chce wam wszystkim pluć na grób!
Chce wam wszystkim pluć na grób!
Chce wam wszystkim pluć na grób!
|
||||
2. |
Wódko pozwól żyć
01:40
|
|||
Ostatnia szklanka,
sił mi już brak.
Zimny pot
zalewa mi twarz.
Serce mi wali
jak pierdolony młot,
ciśnienie za moment
rozsadzi mi łeb.
Pozwól żyć.
Uwolnij mnie.
Zwalczyć chcę
przekleństwo to.
Ból, krzyk
szaleństwo, gniew.
|
||||
3. |
|
|||
Piękny scenariusz
jak z apokalipsy-
ostatnie podrygi
pieprzonej ludzkości.
Jesteście ścierwem,
szarą masą,
najgorszą z ras!
Niech wszystko płonie,
w pył się rozpierdoli-
cudowne marzenie
każdego z nas.
Śmiertelny wirus,
nuklearny świt,
wariaci u władzy.
Niech wszystko płonie
|
||||
4. |
Jebać MPK
01:23
|
|
||
Zamknięty w tramwaju,
jebanym Guantanamo,
odliczasz minuty
do końca wyroku.
Jeszcze dziesięć
jebanych przystanków,
to nie podróż,
to jebana wojna.
Mam Tragedy
na słuchawkach,
mijam korki
przy tych wrzaskach.
Wiosna, lato, jesień, zima,
nic mnie kurwa nie zatrzyma,
zawsze, wszędzie na rowerze,
JEBAĆ MPK!
|
||||
5. |
Ścierwogród
02:18
|
|||
To miasto to cmentarz
pełen grobów,
o których już,
nikt nie pamięta.
To miasto jest martwe,
bez żadnych szans
na reinkarnację.
To miasto jest martwe.
Łódź
to statek widmo,
przeklęty okręt
płynący do nikąd.
To miasto jest martwe,
bez żadnych szans
na reinkarnacje.
To miasto jest martwe
Ugrzęzłeś tu, to wyrok,
to scumstadt.
|
||||
6. |
Damski bokser
02:03
|
|
||
Znowu to samo,
znów podniosłeś rękę.
Myślisz że wygrałeś,
w końcu się zamknęła.
Jesteś pasożytem,
wyssałeś już miłość,
karmisz się strachem,
dawno wszystko przegrałeś.
Przemoc
odebrała tobie
wszystko.
Umrzesz sam!
Strach w oczach
twoich dzieci
zastąpi w końcu
kiedyś nienawiść.
Nikt już nie wierzy,
że możesz się zmienić,
nie ma dla ciebie
żadnej nadziei.
Za to wszystko co zrobiłeś
całą przemoc oraz ból,
każdy siniak, poniżenie-
umrzesz sam!
|
||||
7. |
Koszmar
01:48
|
|||
Chore normy
pustego życia,
społeczeństwa
w którym trwam.
Brak empatii,
brak współczucia
zbiór jednostek-
każdy sam.
koszmar
|
||||
8. |
Zemsta zza odznaki
00:55
|
|
||
Całe dzieciństwo
byłeś poniżany,
teraz się odgrywasz
myślisz, że masz władze.
Jesteś
policyjną kurwą!
|
||||
9. |
Autodestrukcja
02:00
|
|||
Kolejny łyk,
porażki smak.
Kolejny łyk,
stracony czas.
Nie ma godności,
przepadła nadzieja.
Kolejny dzień,
wylanych łez.
Plugawe myśli.
Autodestrukcja.
Czara goryczy,
dawno przelała.
Zaćmiona świadomość,
pragnienie zniszczenia,
w objęciach manekinów
szukasz pocieszenia.
Autodestrukcja
Samozniszczenie
Autodestrukcja
Tylko Cierpienie
Za późno już by cofnąć czas
|
||||
10. |
||||
W gąszczu kłamstw
które sam żresz,
pławisz się w nich
jak plugawy wieprz.
W odmętach egoizmu
odcinasz się,
nikogo nie obchodzisz
nikt nie obchodzi Cię.
Jesteś zbędny
nikt nie potrzebuje Cię.
Marnujesz powietrze
bo jesteś ścierwem.
Jebany degenerat,
kochający tylko siebie,
żadnego pożytku,
zdechnij i śmierdź.
Więc po co tu jesteś?
Jaki twój cel?
Weź kolejna działkę,
zamartwiaj się.
Użalaj się nad sobą,
nad tym jak Ci źle.
Obwiniaj świat za słabość,
którą w sobie masz
|
Streaming and Download help
If you like Scumstadt, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp